Autor opisu najwyraźniej nie zdaje sobie sprawy że chłopiec nie był przedstawiony jako Żyd a jedynie był postrzegany przez niewykształconych chłopów jako Cygan lub Żyd z racji śniadej skóry i wielkomiejskiego stylu wysławiania się. Również książka w żadnym fragmencie nie zajmuje się sprawą holokaustu. Polecam przeczytać ksiażkę a nie pisać bzdury.
O! Widzę, że Pana, Panie Teodorze cenzura już gnębi. No cóż. Przyjdzie kolej i na mnie.
Dokładnie. Najwyraźniej ktoś nie czytał tej książki i tworzy nie potrzebną polemikę na temat żydowski. Dziekuje za zwrócenie na to uwagi. A dla wszystkich "oburzonych" polecam przeczytanie i przemyślenia.
Cała ta książka to fałszerstwo, bo twierdzi się iż jest ,,autobiograficzna". kośinski oczernia ludzi którzy go ratowali.
Mocno się udzielasz tu Januszu, a może najpierw książkę przeczytac chociaż ze 100 stron? (ja tyle przeczytałem, dalej nie dałem rady, kiepska literatura). Nawet bedąc anonimowym nie warto się ośmieszać, czyż nie?
Jestem ,,Cień dawnego ggggggg ośmieszony". Mam to dodać do nicka?
O co ci chodzi, że tak wyjeżdżasz z tym imieniem ,,Janusz"?
Zafałszowana historia! Masz dowody że było to w Polsce? Czy tylko trzymasz się książki bo to dla ciebie dowód?
Co ty pier........z? byl uwazany za cyganskiego lub zydowskiego przyblede!!! Nie bylismy terrorystami na dzieciach, ty powinienes z tego kraju wyleciec na pysk natychmiast. I ta ksiazke napisal syn ocalalego przez Polakow z holkaustu zyda. Ale widze ze ty wszystkie antypolskie filmy oceniasz super wiec z toba jest zero dyskusji, albo tylko jedno pytanie: Ile mamy zydom wyplacic za zniszczona Polske przez niemcow reparacji? Bilion, 2 biliony? Jak ktos mial kamienice w 39 zniszczona podczas wojny to ile mu dac 100% terazniejszej wartosci? A moze 200% bo musial czekac. Sterte gruzu wam damy.
To Niemcy nam muszą oddawać. Gdyby nie wojna i komuna to bylibyśmy na innym poziomie życia.
Masz rację. I pomysleć że są krzyki bo w 5 części ,,Rambo" ,,Film podobno mocno ksenofobicznie podchodzi do Meksykanów".
A nas jako sodomitów (nie mylić z homoseksualizmem) to można pokazywać i takim jak winopiotr, mitchcorleone, myszkin, miko, anal kin i inni to nie przeszkadza.
Jest pierwsza zapowiedź...
https://www.youtube.com/watch?v=DcNC2O8Fegs
Więcej najnowszych zwiastunów: Facebook Trailery Srailery
Jeden z mądrali podał link do źródła
http//pl.sputniknews.com/polska/2019070610689084-antypolski-klamliwy-nowy-film-o -polakach-bedzie-szokowal/
Kto nie wie ten przeczyta pl.wikipedia.org/wiki/Sputnik_(agencja_informacyjna)
Z artykułu:
'Kosiński sam przyznał po latach, że powieść jest wytworem jego fantazji i ma przedstawiać w sposób ekstremalnie drastyczny ludzkie okrucieństwo i wynaturzenia."
Ludzkie czyt. polskie?
Właśnie przeczytałem książkę Pani Siedleckiej. Filmu oglądać ani oceniać oczywiście nie zamierzam. Mam tylko jedną uwagę odnośnie dyskusji lewacy/prawacy. W tej okolicy, gdzie Kosinski się przechował dominowali lewacy także rozczulające jest, że tak stanowczo bronią wizerunku swoich ideowych przodków. Wygląda na to, że Pan Kosinski w swoich schizowizjach wszystkich wyrolował i dalej jego wizje wzbudzają niezdrowe emocje i ci co go bronią jak ci co mu pomagali wychodzą w najlepszym razie na gupków -potomków jakichś prymitywnych opętanych seksem i przemocą lumpenproli.
Bad news od zawsze sie lepiej sprzedaja niz dobre nowiny - wystarczy wlaczyc wiadomosci albo otworzyc gazete - skandale, zbrodnie, korupcja itp zajmuja 80% tresci niezaleznie od opcji politycznej danego medium a pozytywne nowiny ledwie 20%. Czy mozna wiec dziwic sie Kosinskiemu ze zamiast tworzyc nudna opowiesc o tym jak jakas rodzina mu i jego rodzicom pomagala sie ukrywac stworzyl (przy pomocy innych na co wskazuje wiele faktow) cos dokladnie odwrotnego o czym dobrze wiedzial ze narobi wiecej szumu i przyniesie mu popularnosc (i kase)?
Dodajmy ze wcale nie byl autorem stwierdzenia ze to autobiografia - ten termin pojawil sie gdzies po drodze ukuty przez prase lub wydawce, autor "jedynie" temu nie zaprzeczal (ale i nie potwierdzal) - rozumial doskonale ze stanowcze oddzielenie gruba krecha prawdy of fikcji w tym przypadku nie wyszloby mu na dobre i swiatek (pop) literacki szybko by sie od niego wtedy odwrocil...
A słyszałeś ten bad news że iccach szamir był sojusznikiem hitlerka? W trakcie II w. św. walczył z Brytyjczykami gdy brytyjska armia walczyła z hitlerem. A jego stary wcale nie zginął z ręki Polaków. Po prostu kolaborował z niemcami (w judenracie). A ci go zamordowali. Wcale nie zrobili to Polacy.
Ale bad news!!! No nie?
Jeśli przeczytałeś tylko książkę która jest polemiką z właściwym utworem, a sam nie chcesz wyrobić sobie zdania oglądając film i czytając książkę która jest już dziś klasyką. to sam zaliczasz się do tych co "wychodzą w najlepszym razie na gupków" że cie zacytuje nie poprawiając błędów ortograficznych
Klasyka to jest Quo vadis Sienkiewicza, a nie jakieś kłamstwa świra, który umarł z torbą na głowie.
quo vadis powstało 130 lat temu i nie bardzo przetrwało próbę czasu (mimo nobla dla autora). Dziś to bardziej ramota niż klasyka. Wszystkie powieści są "kłamstwami" a malowany ptak nie jest literaturą faktu tylko genialną powieścią a zarzut że autor popełnił samobójstwo świadczy tylko o twoim braku argumentów (Zobacz ile autorów zginęło śmiercią samobójczą a dopiero potem się wypowiadaj)
Pornograficzne obrzydlistwa i przedstawianie Polaków jako zbrodniczych troglodytów to genialna powieść. Gadam z debilem. Zmarnowałem kilka minut życia. Twój mózg nie przetrwał próby czasu. Zaszkodziło mu nałogowe picie denaturatu i wypalenie kory mózgowej. Nie pozdrawiam.
Ten film przywabia prawicowe trolle jak lampa naftowa ćmy. Podobny poziom zrozumienia rzeczywistości...
No niestety. Ale po co się przekomarzać z takim planktonem? Przecież toto ma tyle mózgu, co roztocze.
Trochę dotyka. Jest spory fragment dotyczący osób przewożonych do obozów koncentracyjnych. I jak się ludność z nimi obchodziła. W tym zachowanie Tęczy.
Masz rację, Kosiński nigdzie nie pisze jakie chłopiec ma pochodzenie, bo to niepotrzebne uściślenie. Wystarczy, że jest postrzegany jako "inny", tak jak tytułowy malowany ptak, przez to książka ma wymowę uniwersalną.
Niestety, tacy są ludzie. Nie trzeba nawet być "innym". Popatrzmy co się dzieje dziś, w dobie koronawirusa, w stosunku do pracowników służby zdrowia i ich rodzin. Jak są szykanowani, hejtowani i izolowani. Wstyd żyć w takim kraju. I wtedy, i dzisiaj.
nie rozumiem, czemu Polaków tak strasznie denerwuje, kiedy w filmach, czy książkach pokazane jest zachowanie ludzi, haniebne i bulwersujące... nie tylko dotyczy to czasów wojny... jakbyśmy nie potrafili sobie wyobrazić, że wojna, przemoc i walka o przetrwanie zmienia wszystko, kiedy najważniejsze to przeżyć, wówczas człowiek zdolny jest do makabrycznych rzeczy...
film/książka rzeczywiście wyciąga chyba prawie wszystko co złe może być w człowieku... aż może do przesady... ale lepsze takie makabryczne filmy o wojnie niż taki na przykład Jojo Rabbit, gdzie do wojny podchodzi się z humorem oczami dziecka...co zupełnie wypacza u młodych ludzi makabryczny obraz II wojny światowej...
nie widzę tu żadnych wątków antypolskich